fundamenty
nasze fundamenty wyciągnięte w listopadzie 2012 na tyle nam pozwoliła pogoda ina tyle zdążyliśmy przed większymi mrozami czekamy aż śnieg wreszcie zginie i niech zrobi się wreszcie ciepło to ruszymy dalej
nasze fundamenty wyciągnięte w listopadzie 2012 na tyle nam pozwoliła pogoda ina tyle zdążyliśmy przed większymi mrozami czekamy aż śnieg wreszcie zginie i niech zrobi się wreszcie ciepło to ruszymy dalej
no proszę święta świeta i po świetach czy ta okropna zima nas nie zostawi w spokoju
do uprzykszenia co troszkę podwórko obsuszy to za chwilę powrót tego mokrego zimnego śniegu i błota na podwórku chyba każdy ma już po czubek nosa tej aury wiosna gdzie ty sę zgubiłaś pozdrawiam a jak wy macie choć trochę ciepła podzielcie się
witam ! czy wy też macie już dosyć tej aury jaka panuje bo ja tak , nie można nic zacząc robić na działce przy mojej zofii mieliśmy brać się za zasypywanie fundamentów i rozłożenie kanalizacji ale trzeba czekać na ciepło